ZAKŁADAM KONTO

AKTUALNOŚCI

Bądź na bieżąco!

Dlaczego freelancerzy polubili wirtualne biura?

13.01.2020

Freelancerzy to utalentowani wolni strzelcy, którzy potrzebują skrzydeł, aby latać, przemieszczać się szybciej po zakątkach swojego utalentowanego umysłu, ale też po rzeczywistym świecie, w lokalnej i globalnej przestrzeni. Cenią sobie wolność i swobodę działania, a także możliwość zarządzania własnym czasem i obowiązkami. To ludzie, którzy prowadzą koczowniczy tryb zawodowego życia i nie zamierzają tego zmieniać. Dlatego też tak bardzo upodobali sobie wirtualne biura, które stwarzają im idealne warunki do pracy na własnych warunkach, zgodnych z dotychczasowymi przyzwyczajeniami.

Kreatywni nie lubią formalności

Dla nich najważniejsze jest działanie, nieustanne eksperymentowanie, tworzenie i doskonalenie efektów. Kreatywny freelancer rzadko kiedy przyjaźni się z podatkami, pitami, wyliczeniami księgowymi, a nawet pocztą, która, podobnie jak do każdego przedsiębiorcy, przychodzi praktycznie każdego miesiąca. Wirtualne biura to dzisiaj nie tylko miejsca, gdzie można zarejestrować swoją firmę pod prestiżowym adresem, ale też często oferta kompleksowej pomocy. Istnieje możliwość skorzystania z obsługi księgowej i wsparcia doradców finansowych. Ponadto wszystkie listy są kierowane na adres wirtualnego biura i odbierane przez osoby tam pracujące i do tego upoważnione. Kreatywność fotografa czy grafika często przysłania im rzeczywistość, nietrudno więc zapomnieć o odbiorze listu. To również nie problem. Wirtualne biura, które korzystają z systemu zarządzania DESKTOMY, wysyłają automatyczne powiadomienia do swoich klientów w momencie otrzymania poczty. Odbieramy, kiedy mamy na to czas, oby nie zbyt późno, czasami to po prostu ważne dokumenty i pisma z urzędów, wymagającej natychmiastowej reakcji.

Po co przepłacać…

Wolny strzelec pracuje sam na siebie, zarabia tyle, ile sam zrobi. To sprawiedliwy układ. Nie ma wsparcia w postaci opancerzonego plutonu, który razem z nim, ramię w ramię, będzie realizował kolejne, niezwykle wartościowe projekty. To powoduje, że nie potrzebuje bardzo wielu rzeczy, które są niezbędne dużej firmie, zatrudniającej kilkadziesiąt, a nawet kilkuset pracowników. Dzięki temu nie musi on mieć biura, w którym będzie spędzał 8 godzin dziennie, patrząc wciąż w tę samą, niekoniecznie inspirującą ścianę. Freelancerzy nie pracują najczęściej w jednym miejscu, są mobilni, lubią lub są zmuszeni do zmiany otoczenia, co wynika ze specyfiki ich pracy. Wynajem biura byłby dla nich lokowaniem pieniędzy tam, gdzie nie są w żaden sposób pożytkowane. Wirtualne biura pobierają stałe opłaty, zdecydowanie niższe niż miesięczny czynsz w biurowcu. Ponadto można skorzystać z różnych pakietów, dostosowanych do indywidualnych potrzeb. Co więcej, powiadomienie o zapłacie przychodzi w przypadku DESKTOMY na konto klienta, gdzie ma on też dostęp do wszystkich swoich dotychczasowych płatności.

Wolność i pełna dowolność

Praca freelancera jest bardzo nieprzewidywalna, oczywiście zdarzają się wyjątki. Zazwyczaj w takiej formie pracują programiści, graficy, szkoleniowcy, copywriterzy, fotografowie i artyści. Nie mając własnego biura, wykonują swoje obowiązki w domu, który jest dla nich miejscem do spania, jedzenia i pracy, a to już nie jest zbyt optymistyczna wizja codzienności. Uciekają więc do kawiarni, gdzie wypada kupić niejedną kawą, a do tego jakieś ciastko i w godzinach około południowych lunch. W ten sposób łatwo jest zatracić się w niekontrolowanych wydatkach. Czasami muszą dojechać do klienta, co jest dla nich pewnego rodzaju odskocznią i wyczekiwaną zmianą. W pewnym momencie zaczyna brakować miejsca, gdzie można wyjść i popracować w spokoju, prawie jak u siebie, ale nie do końca. Dlatego też wirtualne biuro stało się idealną alternatywą dla freelancera dla jego domowego biurka ulokowanego w kącie salonu czy upchniętego za szafą w sypialni.

Dzięki wirtualnym biurom freelancerzy jeszcze bardziej doceniają swoją pracę, bo…mają lepsze warunki, aby wykonywać ją po swojemu.